Główny sponsor:

Miasto
Ząbki
Festiwal pięknych bramek
Festiwal pięknych bramek

Festiwal pięknych bramek

Pewne zwycięstwo, bo aż 4-1 odniosła Ząbkovia Ząbki w wyjazdowym starciu z Hutnikiem Warszawa, po bramkach Kewina Przygody, Mateusza Augustyniaka, Stanisława Nechyporenki oraz Piotra Maślanki. Bramkę dla gospodarzy strzelił Dominik Bartnik.

Kolejka w środku tygodnia, deszczowa pogoda, ładny stadion na Bielanach i dwie solidne ekipy. To brzmi jak naprawdę ciekawe widowisko, które jak się okazało, wynagrodziło kibicom nudny mecz z MKSem Przasnysz. Kibicom, którym trzeba oddać, że pomimo niezbyt dogodnej godziny oraz aury pojawili się licznie na obiekcie Hutnika. 

To właśnie gospodarze rozpoczęli spotkanie od bramki. Brak koncentracji w formacji defensywnej Ząbkovi już w 3 minucie wykorzystuje Dominik Bartnik strzelając gola po długim podaniu od Patryka Winiarskiego. Nasza drużyna szybko się pozbierała po tym ciosie i wyrównała za sprawą Kewina Przygody w 10 minucie. Błąd popełnił bramkarz Hutnika Jan Balawejder, któremu piłka wypadła z rąk po strzale z dystansu Konrada Budka. Ząbkovia całkowicie kontrolowała wydarzenia na boisku i udowodniła swoją wyższość w 31 minucie. Z prawej flanki dośrodkował Rafał Mazurczak, niepewnie piłkę sparował Balawejder prosto pod nogi Przygody, który zgrał piłkę do Mateusza Augustyniaka. Nasz napastnik poradził sobie z kryjącym go obrońcom i strzelił bramkę. Chwilę później mieliśmy strzał Piotra Dobrogosta, jednak uderzenie minęło bramkę Mateusza Kryczki. W 44 minucie kibice mogli zobaczyć jedną z dwóch pięknych bramek strzelonych tego wieczoru. Do rzutu wolnego podszedł Stanislav Nechyporenko i uderzył w samo okienko. Co by nie mówić, gol może kandydować do bramek sezonu. Dublet w doliczonym czasie mógł jeszcze ustrzelić Augustyniak, jednak z jego główką poradził sobie bramkarz. 

Druga część spotkania także pod dyktando gości. Ząbkovia zbierała drugie piłki, szybko neutralizowała ataki Hutnika i wyprowadzała kontry dobrze dysponowanymi tego dnia skrzydłami, jednak bez tak wielu konkretów jak w pierwszej połowie. Na swojego gola w 69 minucie okazję miał Mazurczak, kiedy po świetnym podaniu za plecy obrońców od Augustyniaka stanął oko w oko z bramkarzem. Pechowo dla gracza z Ząbek, Balawejder zdołał zapobiec straty bramki. Zaraz mieliśmy także strzał z dystansu Nechyporenki, który także został odbity przez goalkeepera. Idąc dalej, w końcówce świetna akcja wprowadzonych chwilę wcześniej Damiana Kowalskiego i Dominika Buli, lecz w ostatniej chwili Dobrogost powstrzymuje Bulę w polu karnym. 85 minuta to ostatni gol dla Ząbkovi, ustalający wynik na 4-1. Strzelcem bramki z rzutu wolnego został Piotr Maślanka uderzając prawdopodobnie jeszcze lepiej od Nechyporenki. Naprawdę ciężko ocenić, który gol był lepszy, dlatego pozostaje docenić obu strzelców. 

Sytuacja w tabeli stabilna, Ząbkovia okupuje 5 miejsce pomiędzy rezerwami Wisły Płock oraz MKSem Piaseczno. Natomiast na szczycie mamy kolejne przetasowanie, gdyż Mazovia Mińsk Mazowiecki wraca na pozycję lidera spychając na drugie miejsce Victorię Sulejówek. 

Mateusz Wiśniewski


HUTNIK Warszawa – ZĄBKOVIA Ząbki 1 – 4 (1-3)

17 maj 2023 r.

Widzów: 
ok. 250
Bramki: Bortnik 3’ - Przygoda 10’, M.Augustyniak 32’, Nechyporenko 44’, Maślanka 83’
Skład Hutnik Warszawa: Balawejder – Waćkowski (46’ Nowik), Wielgosz (70’ Kalisiak, Giel, Piasecki (60’ Zaks), Ruciński, Goliński, Dobrogost (83’ Goluch), Bek (46’ Możdżonek), Winiarski (60’ Ignacak), Bartnik (76’ Duczek)
Skład Ząbkovia Ząbki: Kryczka – Mazurczak, Przywózki, P.Augustyniak, Nechyporenko, Maślanka (84’ Jenda), Lelito, Budek (77’ Bula), Nowiński, Przygoda (77’ Kowalski), M.Augustyniak
Żółte kartki: Wielgosz, Goliński, Bartnik, Nowik (Hutnik) – P.Augustyniak, Budek, Maślanka, Głowala
Sędzia: Jakub Jabłoński (Mazowieckie KS)