

NAGRODA ZA KONSEKWENCJĘ
Autor: Krzysztof Krajewski, data publikacji: 13.11.2022 11:08
ZĄBKI, 12.11.2022
W meczu rozegranym w ramach szesnastej kolejki mazowieckiej forBET IV ligi Ząbkovia pokonała na swoim obiekcie jedenastkę Mszczonowianki Mszczonów 2:1.
Obie bramki dla naszej drużyny strzelił Mateusz Augustyniak, a trafienie dla gości było zasługą Patryka Kubickiego, choć ostatecznie piłka do siatki wpadła zapewne po obcierce od któregoś z naszych obrońców. Ząbkovia po tym zwycięstwie, z dorobkiem dwudziestu pięciu punktów awansowała na siódme miejsce w tabeli, a na jej szczycie doszło do sporych przetasowań. Dotychczasowy lider, drużyna KS CK Troszyn zaledwie zremisowała 1:1 wyjazdowy mecz z MKS Przasnysz i spadła na trzecie miejsce w tabeli, wyprzedzona przez Mazovię Mińsk Mazowiecki oraz Victorię Sulejówek. Mińszczanie grając przed własną publicznością pokonali 3:0 Wilgę Garwolin, zaś gracze z Sulejówka także „u siebie” pewnie i wysoko, bo aż 6:0 wygrali ze Świtem Staroźreby. Mazovia zgromadziła dotychczas trzydzieści dziewięć punktów i o jeden wyprzedza Victorię, a o dwa graczy z Troszyna.
Co by nie mówić ząbkowianie weszli w ten mecz „z przytupem”. Już pierwsza akcja ofensywna, przeprowadzona przez Filipa Głowalę tuż po rozpoczęciu gry mogła zakończyć się zdobyciem gola, gdyby strzał Patryka Zycha z linii pola karnego był nieco bardziej precyzyjny. Podobna sytuacja miała miejsce pięć minut później po rajdzie środkiem boiska Bartosza Lelity, ale jego niezbyt mocne uderzenie bez problemów wyłapał strzegący bramki gości Daniel Leszczyński. Niestety tuż po tej sytuacji miała miejsce prosta strata piłki w środkowej strefie boiska i błyskawiczna kontra przyjezdnych, po której prawym skrzydłem zaatakował Patryk Kubicki. Były zawodnik ząbkowskiej drużyny niemal z linii końcowej boiska próbował odegrać piłkę przed bramkę, ale ta po rykoszecie od jednego z naszych obrońców ostatecznie wpadła do bramki. Późniejsze minuty tego meczu dokładnie powielały schemat, który nakreśliłem powyżej. Ząbkowianie atakowali a goście ustawieni w niskim pressingu czekali na przechwyt piłki i możliwość wyprowadzenia szybkiej kontry. Tak wyglądał niemal cały ten mecz. Swoje sytuacje strzeleckie mieli w nim, po naszej stronie Mateusz Augustyniak, Lelito oraz Głowala, zaś po stronie gości Kubicki i Patryk Obiała.
Śmiem jednak twierdzić, że kluczowa akcja meczu miała miejsce w osiemdziesiątej minucie spotkania, gdy po strzale Kubickiego piłkę z linii bramkowej wybił Kewin Przygoda, chroniąc naszą drużynę przed utratą drugiej bramki. Już minutę później po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Jakuba Szczepockiego, bardzo aktywny w tym meczu Augustyniak skutecznym strzałem głową doprowadził do remisu. Ten sam zawodnik pięć minut później ustalił wynik spotkania, trafiając głową do siatki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Zycha.
Trener naszej drużyny Tomasz Grzywna w wywiadzie udzielonym po zakończeniu spotkania powiedział m.in. „Zespół z Mszczonowa dość nisko bronił i tylko czekał na nasz błąd i wyprowadzenie kontry. Taki się nam rzeczywiście przydarzył i już na początku meczu przegrywaliśmy. Po dzisiejszym meczu chciałem jednak pochwalić zespół za konsekwentne realizowanie założeń taktycznych. Atakowaliśmy, wywieraliśmy presję i już w pierwszej połowie meczu mieliśmy korzystne sytuacje na strzelenie bramki, a w drugiej, która była w naszym wykonaniu lepsza, zostaliśmy za to nagrodzeni. Cieszę się, że Mateusz strzelił te bramki, a mógł jeszcze poprawić swój dorobek”.
Już w następną sobotę o godzinie 13.00 nasza drużyna rozegra ostatni mecz rundy jesiennej, w którym jej wyjazdowym przeciwnikiem będzie KS CK Troszyn. Jak już wspomniałem gracze z Troszyna po szesnastu rozegranych kolejkach zajmują trzecie miejsce w tabeli. W siedmiu dotychczas rozegranych spotkaniach „domowych” bieżącego sezonu nasi najbliżsi rywale zanotowali cztery zwycięstwa (1:0 z Victorią, 3:0 z Raszynem, 3:2 z Wisłą II Płock oraz 7:0 z Escolą Varsovia), dwa remisy (3:3 z Piasecznem i 1:1 z Mazurem Karczew) i doznali jednej porażki (1:3 z Orłem Baniocha). W tym samym wywiadzie, którego fragment cytowałem powyżej, trener Grzywna powiedział także: „Dziękuję kibicom za doping, a chłopakom za realizację przedmeczowych założeń. Za tydzień gramy ostatni mecz rundy i chcielibyśmy zapunktować za trzy.”
Krzysztof Krajewski
Ząbkovia Ząbki – Mszczonowianka Mszczonów 2:1 (0:1)
12 listopada 2022 r.
Widzów:
|
ok. 150
|
Bramki: | Augustyniak 81’, 86' – Kubicki 7’ |
Skład Ząbkovia Ząbki: | Kryczka – Przygoda, Nowiński, Budek, Maślanka (82’ Szulakowski) – Lelito, Mazur (79’ Wiśniewski) – Lis (59’ Szczepocki), Głowala, Zych – Augustyniak |
Skład Mszczonowianka Mszczonów: | Leszczyński – Ogłoziński (79’ Brzozowski), Petasz, Łukasik, Janik – Kubicki, Szkopiński, Wójcik (53’ Czapa), Chełmiński (90’ Kozaczuk), Pociech (90’ Grzeszak) – Obiała (67’ Selamolela) |
Żółte kartki: | Zych x2 (Ząbkovia) – Obiała, Szkopiński (Mszczonowianka) |
Czerwona kartka: | Patryk Zych – 90’+2 (za dwie żółte) |
Sędzia: | Michał Grabowski (WS Warszawa) |